Sobota, 1 grudnia 2012
Kategoria weekendowe krótsze
Na początek miesiąca
Dziś wyjątkowo późno zacząłem kręcić. Wyszedłem z domu o 15 było zimno 0 stopni, ale mimo to zdecydowałem się gdzieś pojechać. Wpadłem na pomysł żeby pojechać przed tatę widziałem, że gdzieś w drodze byśmy się spotkali. Jednak nie spotkaliśmy się i podjechałem pod samą firmę. A tam tato się właśnie wybierał. Zdziwił się, że przyjechałem :) ale pozytywnie. We dwóch to od razu się lepiej jechało. Ale palce u dłoni to prawie mi zamarzły na kość. Następnym razem lepiej się przygotuje ;)
- DST 43.20km
- Czas 01:51
- VAVG 23.35km/h
- VMAX 47.20km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj