Sobota, 23 czerwca 2012
Kategoria weekendowe krótsze
Branice - Krnov [CZ] - Mesto Albrechtice [CZ] - pętla
- DST 46.60km
- Teren 3.00km
- Czas 01:46
- VAVG 26.38km/h
- VMAX 41.30km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 czerwca 2012
Kategoria codzienność
Branice - Kietrz - pętla
- DST 44.10km
- Czas 01:39
- VAVG 26.73km/h
- VMAX 46.30km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 czerwca 2012
Kategoria codzienność
Branice - Kietrz - pętla
- DST 43.40km
- Czas 01:36
- VAVG 27.12km/h
- VMAX 54.40km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 czerwca 2012
Kategoria codzienność
Rozjazd do Krnova
- DST 17.90km
- Czas 00:35
- VAVG 30.69km/h
- VMAX 45.60km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 czerwca 2012
Kategoria codzienność
Branice - Kietrz - pętla
- DST 45.10km
- Czas 01:39
- VAVG 27.33km/h
- VMAX 55.50km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 czerwca 2012
Kategoria codzienność
Branice - Kietrz - pętla
- DST 54.30km
- Teren 2.00km
- Czas 02:03
- VAVG 26.49km/h
- VMAX 50.80km/h
- Temperatura 33.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 czerwca 2012
Kategoria weekendowe dłuższe, z kimś
Do Głuchołaz i kolejny szczyt zaliczony :)
Tego dnia w końcu udało się pojechać w trasę z Serq i ArekG ten przejazd był juz planowany od dawna ale co weekend coś wypadało. O 9 spotkaliśmy się we trójkę Klisinie i podąrzaliśmy na Laskowice a następnie na Prudnik. W mieście któtka przerwa w Kauflandzie później kierunek na Łąkę Prudnicką i zjazd na Pokrzywną, Jarnotłówek, spotkaliśmy na tym odcinku dyszącego kolarza, który nas wyprowadził ze skrzyżowania na którym nie było żadnego kierunkowskazu . Poźniej długi zjazd do Głuchołaz na rynek zobaczyć jaki on jest i do sklepu zaopatrzyć się w coś do picia. Następnie nawracamy się i jedziemy do Złotych Hor, gdzie zjechaliśmy na drogę z numerem 457, która prowadziła nas do Osoblahy. Jadąc tą drogą jechaliśmy na górę Kopy Biskupiej. Na skrzyżowaniu był znak że na szczyt zostało 1,5 km więc bez chwili wahania zdecydowaliśmy już tam wyjechać jak byliśmy już tak blisko. Chwile tam posiedzieliśmy, i z chodzenie na dół. Krótka przerwa na parkingu i zjazd 12%. Jechaliśmy przez jakieś małe wioski i szukaliśmy sklepu ale nie mogliśmy żadnego wypatrzeć. Dojeżdżamy do Osoblahy w centrum był sklep gdzie kupiło się wodę i coś do zjedzenia. Krótki postój w parku i w drogę. Chwilę później przekroczyliśmy granicę i podjazd do Pomorzawiczek, gdzie ja na skrzyżowaniu pojechałem już w swoją stronę czyli do Głubczyc przez Sławoszów, Tarnkowa jazda przez Głubczyce las tam to było fajnie w cieniu. Jechałem tam za ciągnikiem Case'm, który jechał 31 km/h a ja za nim. W Głubczycach umówiłem się z koleżanką. Chwilę później kontynuacja trasy do Branic. Dojazd do Włodzienina przejazd przez zalew w którym nie ma wody :) no i do Lewic i kierunek do Branic.
Dzięki Romek i Arek za jazdę
Głuchołazy zaliczone
Podjazd z Głuchołaz na Zlate Hory
Przekroczenie granicy PL - CZ
Podjazd na Kopę Biskupią
Piękne widoki na Zlate Hory z Biskupiej Kopy
Szyczyt :)
W kierunku do Osoblahy
Dzięki Romek i Arek za jazdę
Głuchołazy zaliczone
Podjazd z Głuchołaz na Zlate Hory
Przekroczenie granicy PL - CZ
Podjazd na Kopę Biskupią
Piękne widoki na Zlate Hory z Biskupiej Kopy
Szyczyt :)
W kierunku do Osoblahy
- DST 161.50km
- Teren 5.00km
- Czas 06:31
- VAVG 24.78km/h
- VMAX 62.80km/h
- Temperatura 32.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 czerwca 2012
Kategoria codzienność
Branice - Kietrz - Lubotyń - Nasiedle - Gródczany - Jakubowice - Branice
Rozgrzewka przed jutrem.
Jutro do Głuchołaz z SerQ i ArekG
Jutro do Głuchołaz z SerQ i ArekG
- DST 51.00km
- Czas 02:00
- VAVG 25.50km/h
- VMAX 54.70km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 czerwca 2012
Kategoria codzienność
Branice - Kietrz - pętla i chyba najlepsza średnia na tej trasie :)
- DST 42.00km
- Czas 01:27
- VAVG 28.97km/h
- VMAX 57.50km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 czerwca 2012
Kategoria weekendowe dłuższe, z kimś
Powrót do domu Zarzyce W.- Branice
Wyjazd był dużo później bo o 5 rano. Dostałem nawigacje od kuzyna i przydała się w trasie. Jadąc z Przytkowic na drogę prowadzącą z Krakowa na Oświęcim było ciężko. Nie było żadnych kierunkowskazów, ale nawi dała radę :) Na trasie nr.44 zastała nas gęsta mgła byliśmy cali mokrzy. Tamtejsza droga to praktycznie cały czas z górki fajnie się jechało. Była opcja, że zatrzymamy się w Oświęcimiu w Muzeum Auschwitz. I do tego doszło. Tato był już tam ze 3 razy a ja ani razu chciałem zobaczyć jak to tam wygląda i w ogóle. Straciliśmy tam z 1,5 godziny ale było fajnie. Z Oświęcimia jechaliśmy na Brzeszcze a później na Pszczynę, Żory i Rybnik. Z Rybnika jechaliśmy przez Górki Śląskie do Raciborza gdzie był odpoczynek w Magdonaldzie na hamburgera w końcu się należało :). Wyjeżdżajac z Raciborza złapał nas deszcz po drodze spotkaliśmy Krossera, krzyczę siemaaaa!! ale chyba mnie nie poznał. Lało tak mocno, że byliśmy zmuszeni stanąć na przystanku w Lekartowie (35km do domu) stracone tam było chyba ze 30 minut później już lało co chwilę i nie dało już rady tak jechać, następny przystanek był w Cyprzanowie i kolejny w Kietrzu. Później załapało nas w Niekazanicach (5 km od domu). I w końcu tabliczka z napisem Branice powrót udany chodź mokry :)
Fotki:
A taka to nas mgła spotakała na drodze krajowej numer 44
Gmina Oświęcim zaliczona ;)
Obóz w Oświęcimiu
Rybnik - Żory lotnisko polowe
Jazda w deszczu z Raciborza
Z powrotem zrobiłem mało zdjęć bo bateria w telefonie mi padła
Fotki:
A taka to nas mgła spotakała na drodze krajowej numer 44
Gmina Oświęcim zaliczona ;)
Obóz w Oświęcimiu
Rybnik - Żory lotnisko polowe
Jazda w deszczu z Raciborza
Z powrotem zrobiłem mało zdjęć bo bateria w telefonie mi padła
- DST 196.70km
- Czas 07:58
- VAVG 24.69km/h
- VMAX 54.80km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze