Niedziela, 30 grudnia 2012
Kategoria weekendowe krótsze
Wieczorem
W dzień mocno wiało według prognozy w porywach do 72 km/h więc odpuściłem sobie jazdę w dzień. Miałem taki pomysł żeby pojechać wieczorem przeważnie troszkę słabiej wieje. Z domu wyszedłem około 18 i miałem jechać do Czech tylko, że niestety dowodu zapomniałem, a nie chciało mi się wracać do domu i musiałem zmienić swoje plany na jazdę tylko po okolicy. Daleko mi się nie chciało jechać ponieważ i tak wiało zbyt mocno. Do głowy przyszła mi trasa: Branice-Niekazanice-Nasiedle-Gródczany-Branice nie jest zbyt trudna ani drogi też nie są najgorsze, część pod wiatr a część z wiatrem. Nie było najgorzej.
A jutro jak pogoda będzie dobra to rowerkiem z tatą do pracy :)
A jutro jak pogoda będzie dobra to rowerkiem z tatą do pracy :)
- DST 22.10km
- Czas 00:56
- VAVG 23.68km/h
- VMAX 40.10km/h
- Temperatura 1.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj