Niedziela, 3 czerwca 2012
Kategoria codzienność
Trasa po czeskiej stronie
Po wczorajszej setce nie planowałem trasy na 60 km ale wyszło jak zawsze- inaczej:) Dziś trasa w całości po Czeskiej stronie. Wyjechałem z domu koło 13, ponieważ wcześniej trochę padało. Jak już zasiadłem swojego kellysa odrazu humor mi się poprawił, który popsuł mi się przez ta paskutną pogodę ostatnio. Jechałem na przejście graniczne Branice - Uvalno a następnie skręciłem na ścieżkę rowerową na Opawe, która biegnie wzdłuż rzeki Oppy. Wiatr wiał z zachodu czyli nie było tak źle. Po drodze spotkałem dużo bikerów a także wycieczki całymi rodzinami mimo iż pogoda była ryzykowna. Dojeżdżajac do Opawy podjechałem na jezioro - "Stribrne jezero" gdzie cyknąłem fotkę a następnie zastanawiałem się czy wracać przez Polskę czy jechać tą samą drogą co przyjechałem. Wybrałem tą drugą opcje:) Wracajac w Brumovicach spotkałem grupę cyklistów z Opawy, którzy jechali do Krnova więc dołączyłem się do nich, było o czym porozmawiać. Dojechaliśmy razem do Rynku gdzie podziękowałem za miłą jazdę. Będąc już w Krnovie pokręciłem się trochę po mieście i zjechałem na drogę rowerową nr. 55. Starałem jechać trochę szybciej żeby średnią podnieść. Dojeżdzając do Uvalna skręciłem na Branice gdzie został do pokanania już tylko most graniczny i mały podjazd :)
Fotki:
Fotki:
okorowane drzewa, prawdopodobnie dostały strzał od pioruna© eiffel
pachnąco aż za bardzo© eiffel
Stribrne jezero© eiffel
- DST 60.30km
- Teren 6.00km
- Czas 02:26
- VAVG 24.78km/h
- VMAX 49.60km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Kelly's Stylus 2010
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj